Obchody Halloween to doskonały sposób na zdobycie nowych fanów. Nie wymaga to nawet zbyt dużych umiejętności. Strachy są trendy, niezależnie od kontekstu. Mniej lub bardziej luksusowe marki w październiku stawiają na grozę. |
Śmieszny, żółty kurczak, który zamiast pomagać, deprymuje. Za każdym Twoim błędem, wydobywa z siebie donośne – „o - oł!”. Cóż, nie każdy jest mistrzem pamięciowych łamigłówek. Niestety, w takim wypadku raczej nie zdobędziesz honorowego tytułu… idealnego klienta Drosedu. |
Na ostatniej rozmowie kwalifikacyjnej zostałam zapytana, czy istnieje elektroniczny papier. Oczywiście odpowiedziałam, że tak. Tylko, że miałam na myśli trochę co innego niż siedzący przede mną szef branży medialnej. Ja zaczęłam snuć swoje przenośnie na temat pracy zdalnej, a on rzucać przykładami z życia. Zgadnijcie kto wygrał? |
Wyglądało to tak jak teraz, tylko że zamiast mate, obok laptopa stało chłodne Orkiszowe z miodem, a pot ze mnie zlewał się bardziej niż krople wody ze smukłej szklanki. Wtedy też starałem się wyprodukować jakiś tekst, ale skutecznie odciągał mnie od tego facebook. Wtem. Już mam znieczulicę na konkursy na fb, jakąś socialmediową odmianę banner blindness, i nie daje się nimi angażować, konotuję tylko koncept i konwersję. Ale ten Noodle Hut mnie zaangażował, ale jak! |
Teatry po długiej, wakacyjnej przerwie leniwie, ale zdecydowanie wracają do życia kulturalnego miast. Niektóre z nich z urlopu przywiozły nie tylko nowe siły do pracy, ale także całkiem nowy wizerunek! |
Od tygodnia mamy w Polsce kolejny portal społecznościowy, zwany „królem recenzji" Yelp. Projekt był przygotowywany po cichu od czerwca. Zarówno nad contentem, jak i nad funkcjonalnością serwisu pracowali tzw. „skauci". Byłem jednym z nich i udało mi się zaprosić do uchylenia rąbka tajemnicy na temat przyszłości Yelpa Amelię Krysztofiak – moją byłą przełożoną, scouting managera. |
Historia zaczyna się w roku 1895. Dwaj koledzy – mechanik Václav Laurin i księgowy Václav Klement postanawiają rozkręcić własny biznes, a że obaj są zagorzałymi fanami motoryzacji, wybór jest prosty. Przyjaciele zaczynają produkować rowery o nazwie Slavia (Słowianin), która ma podkreślać pochodzenie obu z nich. Wraz z rozwojem firmy powstają także motocykle i samochody. |
Chiny rządzą się swoimi prawami. Nie chodzi jedynie o ustrój niedemokratyczny, ale też odmienną kulturę, obyczaje. Te wszystkie czynniki przekładają się na odmienne prawa rynku. Nawet największe brandy muszą dokładnie zapoznać się z panującymi tu regułami, aby móc w ogóle zaistnieć. |