Internet pomimo całej swojej cennej zasobności, obfituje też w różnego rodzaju zjawiska, dziwne i często niebezpieczne. Jedną z nich jest troll internetowy. Dzięki niemu w sieci roi się od niewymowynych komentarzy, wulgarnych wpisów czy żartów. Trolle i hejterzy - to oni są odpowiedzialni za "dewstację" przestrzeni internetowej.
W marketingu, promocji i komunikacji społecznej posługujemy się wieloma różnorodnymi kanałami komunikacyjnymi szukając tych najbardziej pasujących pod określony target. Przebieramy w rozmaitych narzędziach marketingu i promocji celem optymalizacji jasności przekazu i skuteczności podjętych działań. Przy tworzeniu strategii opieramy się na najnowszych badaniach pokazujących tendencje społeczne i zawierające prognozy względem obszarów zainteresowań. Jest jednak narzędzie niezmiernie uniwersalne, pasujące niemal do każdej dziedziny, metody i celu oraz zastosowania.
Social Media to nieograniczona przestrzeń wymiany. Wymieniamy się tam wszystkim co przyciągnie naszą uwagę. Ciekawy filmik z YouTuba ląduje na Facebooku, śmieszne zdjęcie z Facebooka „leci” na Tweetera i tak dalej. Jedną z największych zalet portali społecznościowych jest to, że pojedyncze działanie wywołuje tysiąc innych działań. Informacja rozprzestrzenia się z prędkością światła i dociera do masowego odbiorcy. |
Mam już dość widoku, jak kolejny zafiksowany na gdzie-się-da-promocję człowiek wrzuca swoje linki z bitly. Moim zdaniem (nad)używanie tego narzędzia to brak szacunku do użytkowników. Oto dlaczego. |
W niedzielę w Rosji rozpoczęło się wielkie święto. W specjalnie przygotowanej na okazję igrzysk olimpijskich w Soczi kapsule znicz z ogniem olimpijskim przybył samolotem z Grecji. Sama inauguracja rozpoczęła się w poniedziałek, i pomimo zrozumiałej pompy wokół wydarzenia, oczy całego świata z uroczystości, przez sztafetę, przeskoczyły w zupełnie inne miejsce, a raczej przedmiot. Na zapalniczkę Zippo. |
Niskie stawki, niskie płace, niskie koszty… Polska jest coraz bardziej atrakcyjna dla zagranicznych inwestorów. Taka popularność w tym wypadku nie wróży nic dobrego. |
A gdyby tak dało się wyświetlić reklamę wyłącznie osobom, które znają naszą stronę co najmniej pół roku, odwiedziły ją w ciągu ostatnich 3 dni, dokonały zakupu, napisały komentarz i mieszkają w Nowym Jorku. Da się – od tego jest remarketing;)
-- tekst sponsorowany --
Co robi dziennikarz spamowany e-mailami od jednej instytucji przez cały dzień, (oczywiście z prośbą o publikacje newsa)? Po piątej wiadomości grzecznie publikuje artykuł, po czym udaje, że wyjechał na urlop. Co robi dziennikarz, który dostaje niepełną informacje pr-owską, albo co gorsza, informacje, z której nic nie wynika? To samo, tyle, że z pominięciem upublicznienia newsa. Jak rozgryźć dziennikarza, nawiązać z nim współpracę i sprawić, żeby regularnie publikował podsyłane wiadomości? Sposób na to wymyślili właściciele pressium.pl, którzy założyli biuro prasowe online. |