Drodzy social media managerowie. Czy na pewno chcecie, aby fani prowadzonych przez Was stron dostawali powiadomienie za każdym razem jak wstawicie post? |
Na początek efekty, jakie dla użytkownika ma subskrypcja profilu:
- Powiadomienia wyświetlają się w górnej części okna w części.
- W aplikacjach mobilnych otrzymujemy identyczne powiadomienie jak po otrzymaniu wiadomości (dźwięk/miganie diody/cokolwiek).
Ostatnie miesiące udowodniły, że od jakości postów większe znaczenie ma ich ilość. Dzięki niej dopiero można przełamać bariery edge rank i w końcu wyświetlić się odpowiedniej liczbie fanów i powodować wzrost liczby obserwujących profile na Facebooku.
Przy takim podejściu każda osoba, która zasubskrybuje prowadzony przez Ciebie profil kilka razy dziennie dostanie powiadomienia, że jest coś nowego.
Zastanówmy się: Kto zasubskrybuje Twój profil? Ktoś przypadkowy? Serio tak myślisz?
C’mon - będzie to grupa najbardziej zaangażowanych osób, które świadomie podejmą decyzję o subskrypcji.
Efekt?
Spadek zaangażowania i zirytowanie u najbardziej wartościowej grupy osób. Nie dość że i tak mają nasze posty na ścianie, to jeszcze za każdym razem dostaną dedykowane powiadomienie.
Kiedy mogą przydać się powiadomienia?
- obserowanie profili, które „musimy” obserwować, czyli monitoring konkurencji,
- rzadko aktualizowane, ciekawe profile,
- profile uśpione, a nóż ktoś postanowi je ożywić, a chcemy być wśród pierwszych, którzy się o tym dowiedzą.
Grafika: facebook.com