Author: Ajka

Pulikowanie na różnych kanałach Social Media 

O istocie Social Media pisaliśmy na łamach Destylatora nie raz. O wpływie, jaki wywierają one na wizerunek marki czy firmy wiedzą nawet ci, którzy branżą PR czy reklamy się nie interesują.

O Social Media jest głośno i dużo, podobnie jak samych kanałów komunikacji tego typu jest wiele i jak często zalewają nas one informacjami. Co powinni zrobić specjaliści, aby ze swoimi codziennymi wpisami pozostać w sferze aktywnego przypominania o swoim istnieniu, ale nie przekroczyć granicy natarczywości i spamowania?

 

W Social Media aktywność i regularny kontakt z odbiorcami jest ważny. Na profilach brandów umieszcza się zatem ważne informacje, anonsuje nowości i planowane zmiany czy dzieli się wieściami z serii „co u nas". Rzetelne dostarczanie takich szczegółów wpływa na wiarygodność firmy czy produktu. Zaraz za tymi detalami czekają w kolejce do opublikowania listy klientów, opinie, podsumowania z innych mediów na temat firmy bądź branży. Równie mile widziane są komentarze newsów z otoczenia, w tym lokalnych wydarzeń, a następnie zaproszenie odbiorców do dyskusji. Do tego momentu niemal wszystko jest oczywiste i proste. Spokój ten burzy pytanie: czy ten sam wpis można zamieszczać na wszystkich kanałach SM?

 

Z małą pomocą w rozwianiu tych wątpliwości przychodzą same Social Media. Każde z nich opiera się na różnorodnych formach komunikatów. Na Twitterze ogranicza nas mała liczba znaków, a na Facebooku możemy pokusić się o rozbudowaną wypowiedź. Jeśli są różnice w formie podawanych informacji, to będą również w odbiorcach. Dla wielu mieszkańców dużych miast portal Nasza-Klasa jest już przeżytkiem, podczas gdy ludzie pochodzący z małych miejscowości wciąż chętnie zaglądają na nk.pl. Warto zatem zbadać, jakich kanałów SM używają nasi odbiorcy, aby uniknąć budowania społeczności w przestrzeni, gdzie brakuje zainteresowanych. Lepiej skoncentrować się na kliku nawet podobnych portalach, niż starać się zainstnieć wszędzie.Pulibkowanie w kilku kanałach Social Media

Gdy odbiorcy brandu śledzą jego losy na kilku kanałach SM, należy wziąć pod uwagę, że proste „kopiuj-wklej" danego komunikatu na wszystkie portale społecznościowe nie wygląda dobrze. Poza dostosowywaniem wiadomości do wspomnianej wcześniej specyfiki danego SM, można także umieszczać informacje w pewnym odstępie czasu. Ponadto, a nawet przede wszystkim, warto opracować odpowiednią strategię związaną z marką, która ma zgromadzić wokół siebie określonych ludzi i wedle tej strategii zacząć działać. Zmniejsza to ryzyko na wykorzystywanie SM jako miejsca bliżej nieokreślonej promocji, co w efekcie najczęściej sprowadza się właśnie do udostępniania tej samej treści różnymi kanałami.

Wątpliwości co do tematu jak ciekawie przedstawić informację bez konieczności pisania kilku różnych komunikatów, ale też bez kopiowania dokładnie tej samej treści można porównać do codziennej komunikacji. Inaczej sformułujemy wiadomość SMS, inaczej ubierzemy ją w słowa w liście, a jeszcze inaczej w rozmowie telefonicznej. Zróżnicowania dokonamy też przekazując informację osobie, z którą utrzymujemy oficjalne i służbowe relacje bądź komuś bliskiemu, młodemu człowiekowi czy w podeszłym wieku. Zatem jeśli różne SM potraktujemy jak różne kanały komunikacji i będziemy pamiętać, że po drugiej stronie znajdują się różni odbiorcy, to rozwiązanie problemu z powielaniem tej samej treści przyjdzie w sposób naturalny.

Źródła:
http://www.smallbusinesssem.com/
http://custom-publishing.blog.onet.pl/
Zdjęcie: http://www.ideaover10.com/l
http://hosting.ber-art.nl/

facebook_rss rss


  • Chcesz być dziennikarzem - nie idź na dziennikarstwo
  • Nas można bluzgać - wywiad z Afro Kolektyw
  • A Ty co o tym myślisz?
  • MLM – ściema, sekta czy droga dla ambitnych i kreatywnych?
  • Bóg Facebook
  • Pijaru Koksu dla Destylatora
  • Wywiad dr Marek Zaimnak
  • No Logo
Previous Next



Najczęściej czytane:


ja chcę kawyyy
czyli biurowe historie z przymrużeniem oka