Wykop ma to do siebie, że niekoniecznie trzeba aktywnie na nim pisać. Nie trzeba być userem, tym bardziej hard userem - ten serwis i tę społeczność trzeba śledzić. Szczególnie pracując w mediach i marketingu. Trudno o lepszą wylęgarnie kryzysów, ale nie tych naciąganych, a naprawdę brudnych. Czasami, w zasadzie nawet bardzo często jak na tak prężnie działającą społeczność, przychodzi także kryzys wewnątrz portalu.

W okolicach sylwestra jeden z wykopowiczów dotarł do zdjęć moderatorki serwisu - Elfik32.
Były to zdjęcia z sesji modelingowej na polu zboża. Wtedy zostało to zbagatelizowane, za to parę dni temu doszło do reaktywacji wątku nieszczęsnej moderatorki.

Co z mikrobloga przeszło do wykopaliska, i dosyć szybko było nagradzane banem - zarówno dla wrzucającego znalezisko, jak i dla wszystkich którzy zaznaczyli, że weszli w interakcje z treścią. Czytaj: zarówno tych, którzy wykopali, jak i skomentowali. A dalej, także tych, którzy specjalnie emitowali tematy związane ze zbożem. W tym momencie możemy mówić o wspominanym w kontekście sprawy efekcie Streisand [http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Streisand].

I wydawałoby się, że sprawa zaczęła się już wypalać, tym bardziej po wydanym w poniedziałek oświadczeniu CEO Wykopu.

Następnie został zmieniony regulamin serwisu, co zdaje się miało uładzić wszelkie nierówności na linii moderator - użytkownik. Jednak parę godzin strumień pełen zboża został nagle oczyszczony. Jak się okazało, administracja po cichu dodała wszystkim zarejestrowanym użytkownikom tag #zboże na czarną listę, przez co wątki te przestały być dla nich widoczne. Nielogiczne?

Po wygaszeniu akcji #zboze przez dodanie tego taga rozpoczęła się następna akcja - beton. I co najmniej od dzisiejszego poranka cały wykop jest zabetonowany.

Na Wykopie zdaje się że trwa wieczna gra - odbijanie piłeczki między sobą nie tylko między userami, ale także na linii użytkownicy - administracja. A trzeba wiedzieć, że mimo pomówień o rozpędzenie akcji zboże przez "gimbusy" (których przyciągnęły zdjęcia nagiej moderatorki), statystyczny użytkownik Wykopu to osoba inteligentna o szerokich zainteresowaniach.

Z jednej strony poruszane są tam tematy które nie pojawiają się w "głównym nurcie", w drugim zaś - te, które pojawią się w nim dnia następnego. Działa CSI: Wykop, które potrafi rozwiązać sprawy nad którymi łamie sobie głowę polska policja. [wiadomosci.gazeta.pl] Przed tymi ludźmi po prostu nic się nie ukryje, z czego doskonale musi zdawać sobie sprawę administracja. I nie ma głupich, administracja zna swoją społeczność..

A jak postępować ze społecznością? To proste, angażować ją. I nie wiem czy ktokolwiek to potwierdzi, ale jeśli administracja serwisu teraz odbija piłeczkę z użytkownikami bawiąc się w "wygaszanie" sprawy, to... Robią to lepiej niż dobrze, bo właśnie w tym wykopowym stylu. W międzyczasie przy logo portalu pojawiły się widły, cover photo fan page Wykopu wypełniło zboże. Wykop świeci wszędzie, zboże osiągnęło status mema.

Sprawa się toczy, jest chaos. Ruch na portalu nie zmniejszy się, a będzie rósł. Oczywiście, pojawiają się także pierwsze deklaracje w temacie odejścia od portalu. Ale nie zgodziłbym się z tymi, którzy uważają że Wykop upadnie. Nie upadnie, i nie ma w tym wyższej matematyki - tam liczy się content i publiczność.

Serwis jest uproszczony do granic możliwości, celem skoncentrowania uwagi na tych dwóch punktach, pozostając przy tym wielkim. Jeśli mam coś godnego uwagi, czy też chcę publicznie obsmarować jakąś markę, największy zasięg skoszę na Wykopie. Bo tam ta sprawa zakreśli szerszy zasięg niż na fb (pomijam blogerów, celebrytów i cewebrytów - chodzi mi o szarych zjadaczy chleba), w którym będzie roznosić się pośród znajomych znajomych. Tutaj, jeśli dostanie wystarczająco dużo wykopów, dotrze do wszystkich stale zaglądających użytkowników przez główny strumień. To jest siła Wykopu, która mam nadzieję, że nigdy się nie skończy.

Wykop k*.*a!

źródła:
pokazywarka.pl/zboze/(Historia całego zajścia w telegraficznym skrócie od wykopowicza Mehqods); wykop.pl; spidersweb.pl; di.com.pl
Wielkie dzięki za merytoryczne wsparcie dla Łukasza N. oraz @velMarshall!