- Szczegóły
Niskie stawki, niskie płace, niskie koszty… Polska jest coraz bardziej atrakcyjna dla zagranicznych inwestorów. Taka popularność w tym wypadku nie wróży nic dobrego. |
Największa nowinka biznesowa dnia dzisiejszego nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona, jednak przysparza sporo emocji. Sprawa dotyczy amerykańskiej sieci zajmującej się handlem internetowym, będącą jednocześnie największą firmą prowadzącą działalność typu e-commerce na świecie. Mowa o Amazon.com – przedsiębiorstwa rozpoczynającego swą działalność jako księgarnia internetowa w 1994 roku. Założyciel Jeff Bezos, rozszerzając zakres oferowanych towarów niemal do maksimum, szybko zmienił swój biznes w światową korporacje.
Firma ma zamiar otworzyć w Polsce trzy centra logistyczne: dwa w okolicach Wrocławia i jeden w Poznaniu. Dodatkowo w Czechach powstaną jeszcze dwa oddziały. Ekspansja budzi mieszane uczucia. Z jednej strony oznacza ona stworzenie nowych miejsc pracy, co niewątpliwie jest dobrą informacją. Plany dotyczące polskiego rynku zakładają zatrudnienie nawet 6 tysięcy osób na stałe. Nie mniej jednak wspomnianych pięć oddziałów powstaje w ramach przeniesienia tych dotychczas funkcjonujących w Niemczech.
Fakt ten jest powodem do niezadowolenia. Dlaczego? Ze względu na dużo niższe koszty utrzymana oddziałów. W Polsce tańszy jest nie tylko teren, ale też siła robocza.
Ponoć władze korporacji Amazon od roku szukały sposobności, aby przenieść dwa centra obsługi klienta i osiem logistycznych z terytorium Niemiec. Dwa tygodnie temu w jednym z punktur wybuchła afera dotycząca niezadowolenia z zarobków. Pracownicy byli zdania, że ich pensja jest nieadekwatna do wykonywanych czynności (domagali się płac przysługujących zatrudnionym w sektorze dystrybucji, a nie logistyki). W efekcie wybuchł trzydniowy strajk.
Jak do kwestii płacy podejdą Polacy? Oczywistym jest, że działania giganta e-commerce na celu mają oszczędność, zatem także niższe pensje dla ludzi zatrudnionych w zaplanowanych oddziałach.
Budową centr logistycznych zajmą się ogólnoświatowe firmy deweloperskie: amerykański Panattoni i australijski Goodman. Nici więc z zasilenia kieszeni polskim (lub choćby europejskim) przedsiębiorstwom. Wrocławskie i poznańskie centra logistyczne ruszyć mają w 2014 roku. W Pradze natomiast otwarcie nastąpić ma w przeciągu trzech najbliższych lat. Ponadto warto zaznaczyć, że prawdopodobnie obecność korporacji Amazon w Polsce nie jest równoznaczna z uruchomieniem e-sklepów. Ma stanowić jedynie bazę do dalszej dystrybucji na większą część Europy zachodniej.
Więcej: pb.pl, wyborcza.biz