W niewielkim miasteczku w Belgii, pośrodku placu, gdzie w zasadzie nic się nie dzieje umieszczono czerwony guzik. Do naciśnięcia go zachęca wisząca nad nim strzałka z napisem „Wciśnij, by dodać dramatu”. I niespodziewanie, gdy któryś z przechodniów to robi, wybucha prawdziwa afera…

Rozpoczyna się rażącym sygnałem nadjeżdżającego pogotowia. Lekarze upuszczają chorego, z którym nosze w rezultacie i tak wyjeżdżają z ambulansu. W otwarte drzwi samochodu uderza rozgoryczony rowerzysta zaczynając bójkę z pomocą medyczną. Dziewczyna na skuterze (i to w samej bieliźnie!), gangsterzy, strzelanina. Drużyna futbolistów wynosi postrzelonego… Ech, trzeba to zobaczyć…

Amerykański kanał telewizyjny TNT wychodząc ze swoją ofertą do Flamandczyków stanął przed nie lada wyzwaniem. Sekwencja wydarzeniem uruchomiona przyciskiem nawiązywała do różnych seriali, jakie nadaje stacja. Ich cykl był kilkakrotnie powtarzany po to, by nagrać reakcje ludzi naciskających guzik. Owoc przedsięwzięcia w postaci filmu był rozpowszechniany w głównej mierze za pomocą mediów społecznościowych, kanału YouTube oraz za pośrednictwem strony www.tnt-tv.be. 2 tygodnie wcześniej kina w Belgii emitowały 30 – sekundowy zwiastun. Wideo na YouTubie do 11 kwietnia, czyli do chwili uruchomienia kanału obejrzało ponad 18 milionów widzów.

Kampania „Push Buton”, działająca na zasadzie marketingu wirusowego (viral marketing), jest przedsięwzięciem niewątpliwie pomysłowych i kreatywnych reżyserów, scenografów i copywriterów z agencji reklamowej Duval Guillaume Modem. Dzięki mottu: „Wiemy co to dramat”, oblicze flamandzkiej telewizji z pewnością nie będzie już takie samo.

Podobne akcje mają na swoim koncie takie marki, jak na przykład Coca-Cola, Wrigley, Axe, albo Volkswagen.

Źródło: http://theinspirationroom.com/daily/2012/tnt-drama-button/