Sprzedaż antyków nie jest zbyt absorbującym zajęciem, tym bardziej sprzedaż orientalnych muszelek. Chyba, że w głowie handlarza roi się od pomysłów na życie. A wśród nich ten jeden – stacja benzynowa. Tak powstaje Shell Transport and Trading Company. |
1900
Logo? Muszla oczywiście, patrząc na zainteresowania pomysłodawcy - nic dziwnego. Londyńczyk Marcus Samuel mimo, że zmienił branżę, sentyment do darów morza pozostał. Widać to na pierwszym logotypie, powstałym w trzy lata po założeniu firmy.
1904
Typową muszlę zmieniono na przegrzebkę – podgatunek małży. Ten przetrwał w prawie niezmienionej formie do dziś. Na początku zaproponowano mu towarzystwo czarnego tła.
1909
Pięć lat później uznano, że ciemne barwy nie służą muszli, dlatego pozostawiono ją samą. Zaznaczono jedynie cienie, dzięki czemu coraz bardziej przypominała pamiątkę zabraną z nad morza.
1930
Technologia się rozwija, a wraz z nią ewoluuje logotyp. Nadal pozostaje czarno-biały, jednak zyskuje cieńsze kreski, a przez to jest bardziej wyrazisty.
1948
Muszelka nabiera kolorów. Logo zostaje pomalowane żółto – czerwonymi farbami. Miało to przyciągnąć uwagę odbiorców i wyróżnić wśród innych firm. Niektórzy twierdzą, że tak zabiegano o sympatię hiszpańskich imigrantów. Po raz pierwszy w typografii pojawia się nazwa firmy. Shell jest biały, dobrze zbudowany i przyciąga wzrok.
1955
Wyeliminowano kolor niewinności, a dołożono tego… z piekła rodem. Muszla zyskuje czerwone kontury i cienie. Nazwa firmy także się zaczerwieniła. Zmiana na lepsze, dzięki temu całość jest wyrazista.
1961
Pojawia się tło. Oczywiście, że czerwone. Ciekawe czy sugeruje ono gotowość do walki z ekologami i obrońcami praw człowieka, którzy o stacji nie mają zbyt pochlebnego zdania…
1971
Logotyp, który reprezentował firmę przez czterdzieści lat. Twórcą jego był Raymond Loewy, który co ciekawe stworzył reprezentację graficzną także dla konkurencji: stacji BP. Typografia Shell została znacznie zmieniona. Nazwa firmy z samego środka przeniosła się pod muszlę. Ta straciła wrażenie podwójnego wymiaru, kontury zostały pogrubione. Czerwień została zamieniona w modny kolor bordo.
1995
Typografia zostaje bez zmian. Zmienia się tylko kolor kontur, wraca ten sprzed lat, a więc ognista czerwień. Razem z żółcią to kolory firmowe - Shell Red i Shell Yellow, które odwołują się do kolorów z połowy stulecia.
1999
Ostatnia zmiana w logotypie. Muszla zostaje minimalnie powiększona, znika nazwa firmy. Widocznie twórcy uznali, że małża mówi sama za siebie.
Stuletnia działalność firmy owocowała w modyfikacje logotypu. Jednak zawsze oparta była o ten sam projekt. Jak widać hobby właściciela się sprawdza.
źródło: www.shell.pl